Dzis w USA najwieksze wydarzenie sportowe calego roku….final rozgrywek footballu amerykanskiego czyli Super Bowl. Jak co roku jest to wiekie swieto. Ameryka juz od kilku tygodni zyje tym meczem. Ludzie planuja imprezy w domach, bary organizuja ogladanie meczu na telebimach a wiele osob bierze specjalnie wolne w poniedzialek po Super Bowl aby odchorowac na spokojnie. Firmy wypuszczaja specjalne promocyjne artykuly zwiazane z tym meczem – czyste promocyjne szalenstwo.
W tym roku mecz bedzie rozgrywany na stadionie w San Francisco a rywalizowac beda druzyny Carolina Panthers i Denver Broncos. Od tygodnia w centrum San Francisco znajduje sie wioska footballowa, odbywaja sie imprezy towarzyszace, konkursy, koncerty itp. Poniewaz bilety wstepu na sam mecz sa dosc drogie (najtanszy kosztuje prawie trzy tysiace dolarow) to wiekszosc kibicow w San Francisco bedzie sledzic mecz na telebimach w tym wlasnie miejscu. Reszta amerykanow zasiadzie przed telewizorami. Super Bowl ma najwieksza ogladalnosc wsrod wszystkich programow telewizyjnych w USA. Czas reklamowy podczas meczu w tym roku kosztuje 5 milionow za 30 sekund. Firmy co roku pokazuja swoje najlepsze produkcje reklamowe wlasnie podczas przerw w finalowym meczu. Ciekawostka jest to ze Super Bowl ustepuje jedynie swietu dziekczynienia jesli chodzi o ilosc spozytego w domach jedzenia.
Kilka slow dla osob nie majacych pojecia o co chodzi w tej dziwnej grze. Otoz zadaniem kazdej z druzyn jest przeniesienie pilki spod swojej bramki na pole bramkowe przeciwnika – za taka akcje, nazwana touchdown, otrzymuje sie 6 punktow. Do tego druzyna punktujaca ma prawo do proby zdobycia dodatkowych punktow. Moze wybrac strzal na bramke przeciwnika wart jeden punkt lub probe kolejnego touchdown ktora warta jest 2 punkty. Druzyny najczesciej wybieraja opcje strzalu na bramke bo jest to bezpieczniejszy i bardziej pewny wybor. Druzyna bedaca w posiadaniu pilki ma cztery proby aby przeniesc ja conajmniej 10 jardow do przodu…jesli uda im sie ta sztuka to dostaja kolejne cztery proby…i tak az do momentu w ktorym albo straca pilke, zdobeda punkty badz nie przeniosoa pilki 10 jardow do przodu w czterech probach. Druzyna atakujaca ma jeszcze jedna mozliwosc zdobycia punktow – moga zdecydowac ze zamiast kolejnej proby przeniesienia/podania pilki do przodu oddadza strzal na bramke z miejsaca w ktorym znajduje sie pilaka w danej chwili. Taki gol wart jest trzy punkty. Kazda druzyna sklada sie z kilku grup zawodnikow:
Atak – ci zawodnicy wchodza na boisko gdy ich druzyna jest w posiadaniu pilki…najwazniejszym graczem ataku jest rozgrywajacy czyli quarterback. To ten gracz decyduje jak i komu zostanie podana pilka i jak zostanie rozegrany kolejny atak.
Obrona – ta grupa zawodnikow wchodzi na boisko gdy pilke maja przeciwnicy oraz tzw special team w sklad ktorego wchodza kopacze czyli zawodnicy wchodzacy na boisko jedynie w celu oddania strzalu na bramke przeciwnika. Co ciekawe jednym z najskuteczniejszych i najlepiej oplacanych kopaczy w calej lidze jest polak – Sebastian Janikowski.
Same mecze sa dosc widowiskowe i czesto bywa tak ze wynik spotkania diametralnie sie zmienia w ostatnich kilku minutach. Co ciekawe nawet dobra druzyna moze przegrac ze slabeuszami jesli popelni zbyt wiele fauli. Kazdy faul wiaze sie z kara ktora polega na przeniesieniu pilki blizej bramki druzyny faulujacej – druzyna moze w ten sposob przegrac mecz niejako na wlasne zyczenie.
Ja do grona moich ulubionych druzyn zaliczam San Francisco 49ers(bo to prawie lokalna druzyna), Dallas Cowboys(bo to pierwsza druzyna jakiej nazwe poznalem mieszkajac jeszcze w Polsce) i Green Bay Packers( bo to ulubiona druzyna Reda Formana) – niestety w tym roku zadna z nich nie dociagnela do finalu. Sledze tez poczynania zespolu lokalnej uczelni z Reno w Nevadzie ktora gra w lidze uniwersyteckiej. Nie jestem jakims fanatycznym kibicem…nie siedze przed TV podczas kazdego meczu…w calosci od poczatku do konca ogladam w zasadzie tylko mecze podczas swieta dziekczynienia i wlasnie Superbowl. Na reszte zwyczajnie szkoda mi czasu.