Jak wyglada straz w USA

Tytul bloga troche zobowiazuje…czas wiec na wpis na temat strazy pozarnej w USA.

Straz w stanach znacznie rozni sie od strazy w Polsce.  W USA straz nie jest zcentralizowana i finansowana jest z lokalnych budzetow a nie z budzetu panstwa. Istnieje dwa sposoby finansowania strazy i z tego finansowania wynika roznica w nazewnictwie. Fire DEPARTMENT to straz w danym miescie podlegajaca bezposrednio pod wladze miasta i finansowana z budzetu miasta. Takie departamenty czesto maja warsztaty naprawcze, magazyny itp wspolne z innymi sluzbami w danym miescie. Fire DISTRICT natomiast jest finansowany z podatkow powiatu/gminy w ktorym dziala. Podatnicy maja w swoich rachunkach wyraznie zanaczona sume jaka jest przeznaczana na straz pozarna. Dystrykty strazy dzialaja niezaleznie od lokalnych wladz, maja wlasne biuro kadr, wlasne warsztaty itp itd.

Kolejna roznica jest zakres obowiazkow strazakow. W USA czesto straz rowna sie pogotowiu…na przyklad w moim dystrykcie wiekszosc naszych wyjazdow to wezwania medyczne a strazacy sa ratownikami medycznymi ( w kazdym wozie musi byc przynajmniej jeden ratownik medyczny w stopniu Paramedic). Strazacy nie wyjezdzaja tez do wezwan dotyczacych usuwania gniazd owadow, usuwania powalonych drzew czy wypompowywania wody z piwnic – od tego sa inne sluzby panstwowe badz odpowiednie firmy prywatne. Straz koncentruje sie na bezposrenim ratowaniu zycia i mienia.

W USA nie ma tez odpowiednika SGSP czy szkoly aspirantow. Istnieje National Fire Academy ale kursy w tej szkole dostepne sa tylko dla strazakow pelniacych juz sluzbe a nie dla ludzi z ulicy.

Straz w USA nie ma tez rozbudowanego systemu stopni. Systemy stopni roznia sie nieco pomiedzy poszczegolnymi departamentami/dystryktami. U nas wyglada to tak:

– Firefighter – czyli poprostu strazak. W niektorych departamentach/dystryktach po tym stopniu jest Engineer czyli kierowca-operator.

– Captain – to jest dowdca zmiany w danej jednostce/remizie. Czasem wystepuje tez Lieutenant – w przypadku duzych jednostek jest to dowodca danego wozu.

– Battalion Chief – Dowodca calej zmiany w dystrykcie.

– Deputy Chief – my mamy trzech w dystrykcie – pierwszy odpowiada za codzienna dzialalnosc strazakow, drugi odpowiada za szkolenia i bezpieczenstwo a trzeci za sprawy techniczne i dzial sledczy.

– District Chief – dowodzi calym dystryktem i odpowiada przed podatnikami za wszystko co jest z tym zwiazane.

W USA nie ma tez podzialu na straz zawodowa i ochotnicza. Dzialamy jako jedna sluzba, mamy wspolne dowdztwo, wspolny sprzet i jednostki/remizy, wspolny budzet i identyczne wymagania. Roznica jest tylko taka ze zawodowcy maja wyznaczone sluzby podczas ktorych musza byc w jednostce i maja za to placone natomiast ochotnicy sa wzywani do jednostki/remizy gdy zachodzi taka potrzeba i robia to najczesciej za darmo. Istnieja dystrykty strazy w USA gdzie 100% starazakow to ochotnicy i czesto w takich przypadkach gdy sa wzywani do wyjazdow otrzymuja za to wynagrodzenie.

Kazdy departament/dystrykt strazy w USA dziala niezaleznie. Mamy ustalone minimalne przepisy i reguly ktore obowizuja w calych stanach i ktorych musimy sie trzymac ale na przyklad moj dystrykt  ma niewiele wspolnego np z NYFD. Przez roznice w zasadach finansowania istnieja tez spore roznice w wyposazeniu i wyszkoleniu strazakow. Strazacy w okolicach szegolnie dotknietych przez zapasc ekonomiczna dzialaja na starym sprzecie, dostaja niskie wynagrodzenie podczas gdy w bogatych okolicach maja najnowszy sprzet i bardzo dobre warunki wynagrodzenia. Dobrym przykladem strazy pozarnej majacej klopoty finansowe sa strazacy z Detroit.

To wszystko co w tej chwili przychodzi mi do glowy.

Jesli macie jakies pytania to mozecie je umieszczac w komentarzach pod tym wpisem.

 

 

10 komentarzy

    1. To zalezy od dystryktu. W mojej okolicy place zaczynaja sie od okolo $45tys na rok…a po paru latach strazacy zarabiaja juz okolo $100tys rocznie.

      Polubienie

  1. Hej, nie wiem czy mi odpiszesz ale jak wyglada czas jaki spedzasz w jednostce? Czy jest to jak w Polsce praca na 3 zmiany kazda po 24h?

    Polubienie

    1. W naszym dystrykcie jest system 48/96 ale bywaja tez inne systemy zmianowe. Ja jestem ochotniekiem wiec do jednostki jezdze gdy sa wezwania. od czasu do czasu zapisuje sie na zmiany z zawodowcami i wtedy jestem w jednostce okreslaona z gory ilosc godzin.

      Polubienie

    1. Kolor wozow zalezy od tradycji danego departamentu. Czesto w jednym departamencie wozy roznia sie kolorami w zaleznosci od jednostki. W USA wystepuja wozy strazackie we wszystkich kolorach teczy.

      Polubienie

  2. Hej, piszę pracę magisterską i mam kilka pytań:
    1. Czy istnieje struktura straży pożarnej w Stanach, tak jak w Polsce? Komenda Główna>Wojewódzka>miejska/powiatowa..?
    2. Czy ścieżki kariery zawodowej są zróżnicowane w zależności od stanu, czy są jasno określone?
    3. Jakie są wymagania stawiane strażakom przed przyjęciem do służby stałej? I czy przed ochotnikami też są stawiane takie wymagania?
    4. Możesz coś napisać o CFBT-US, jak działacie, jaki sprzęt wykorzystujecie podczas gaszenia pożarów wewnętrznych, jaka taktyka sprawdza się w zależności od sytuacji, czy korzystacie z B-SHAF podczas rozpoznania?
    5. Czy szkolenie podstawowe i podoficerskie można porównać do waszego szkolenia Firefighter I oraz Firefighter II?
    6. Jaka jest różnica pomiędzy tymi szkoleniami? I jakie nabywacie uprawnienia po ich pozytywnym zaliczeniu?
    7. Jak jest u was z stopniami? Każdy departament ma swoje, czy to zależy bardziej od stanu a może są określone dla wszystkich takie same stopnie służbowe?
    Czy można porozumiewać się z Tobą mailowo? Mam sporo pytań dotyczących służby strażaka w Stanach Zjednoczonych.

    Polubienie

    1. 1. Nie, 2. Sa rozne zaleznie od danego dystryktu strazy. 3. Sa rozne w zaleznosci od danego dystryktu strazy. 4. Nie dzialam juz w strazy od 5 lat..ale tak kozysta sie z B-Shaf. 5. Nie wiem jak wyglada szkolenie podstawowe i podoficerskie i czym sie rozni wiec nie wiem czy mozna porownac. 6. Szkolenie na FF2 najczesciej odbywa sie podczas sluzby…wiaze sie z doswiadczeniem. Zreszta jak wiekszosc szkolen i promocji w amerykanskiej strazy oparte jest na doswiadczeniu a nie zdobytym gdzies w szkole stopniu naukowym. 7. Tak kazdy departament ma swoje.

      Polubienie

  3. Bardzo ciekawy wpis, można się dowiedzieć, co różni dane jednostki strażackie w zależności od krajów. Praca strażaka ogólnie jest bardzo ciężka, wymaga bycia wytrzymałym zarówno fizycznie jak i psychicznie, potrzebne jest też odpowiednie doświadczenie.

    Polubienie

Dodaj komentarz