Challenge coin

Dzis szybki wpis na temat jednej z tradycji jaka kultywujemy w naszym departamencie a mianowicie Challenge Coin (w doslownym tlumaczeniu „moneta wyzwania”)

 

Historia tego typu monet w sluzbach mundurowych siega az czasow rzymskich…wtedy zolnierze nosili specjalnie wybite monety w celach identyfikacji.

We wspolczesnych czasach tradycja monet challenge coin odrodzila sie podczas pierwszej wojny swiatowej. Wtedy to jeden z amerykanskich pilotow walczacych w europie polecil wybic serie monet z brazu platerowanych zlotem, a nastepnie rozdal je swoim kolegom z oddzialu. Jeden z nich zostal pozniej zestrzelony przez Niemcow. Uciekl nastepnie z obozu dla wiezniow wojennych i przekradl sie na strone sojuszniczej Francji. Francuscy zolnierze nie chcieli uwierzyc w jego historie i kazali go rozstrzelac. Na chwile przed egzekucja pilot wyjal swoja Challenge Coin i tym udowodnil, ze nie jest niemieckim szpiegiem. Od tamtego czasu narodzila sie tradycja przyznawania tych unikatowych ni to monet ni to medali. Kontynuowano ja rowniez podczas kolejnych konfliktow zbrojnych. Dzisiaj ta tradycja jest kultywowana nie tylko w wojsku ale rowniez w innych sluzbach mundurowych takich jak policja czy straz pozarna. Prezydenci Bill Clinton i George W. Bush rowniez otrzymywali od zolnierzy pamiatkowe monety (monety Clintona mozna do dzis ogladac w Białym Domu).

Otrzymanie monety od dowodcy moze oznaczac kilka rzeczy. Mozna taka monete otrzymac za wyjatkowe zaslugi, za prace na rzecz jednostki ale najczesciej wreczenie monety oznacza ze zostalo sie przyjetym do „klubu”, ze zostalo sie pelnoprawnym czlonkiem zespolu. Kazdy kto otrzyma taka monete ma obowiazek noszenia jej zawsze przy sobie bo w kazdej chwili mozna byc poproszonym o pokazanie monety ( challenge – wyzwanie). Gdy jestesmy na przyklad z jakies okazji w barze badz na jakiejs uroczystosci z czlonkami departamentu/oddzialu i ktos poprosi o pokazanie monety a my jej nie mamy to mamy obowiazek postawic wszystkim kolejke. Jesli natomiast mamy monete to kolejke stawia wyzywajacy.

Jest to moim zdaniem ciekawa tradycja wzmacniajaca braterstwo w zespole oraz podnoszaca morale.

Tak wyglada moneta ktora ja dzis otrzymalem od mojego kapitana:

 

 

 

To tyle…jesli macie jakies pytania to zapraszam do komentowania.

 

5 komentarzy

  1. Takie pytanko odnośnie obywatelstwa – zachował Pan podwójne obywatelstwo (Otrzymał amerykańskie i zachował Polskie) czy zdecydował się Pan tylko na amerykańskie?

    Polubienie

Dodaj komentarz